Makijaż wieczorowy paletką Anastasia Beverly Hills Sultry

Hej. Dawno nie było mnie tu z makijażem, ale mam zamiar to w najbliższym czasie zmienić. Dziś natomiast chcę pokazać wieczorowy makijaż paletką ABH Sultry. Makijaż może być inspiracją na imprezę andrzejkową lub po prostu opcją dla osób lubiących mocniejszy look. Ciekawi? :) To Zapraszam dalej :)

Żeby nie przedłużać, przejdę do opisu krok po kroku :)

Krok 1 

Przygotowałam oko do malowania nakładając na powiekę bazę (Art Deco), 

korektor na skórę wokół oczu (Catrice Liquid Camouflage) oraz pomalowałam brwi (paletka cieni do brwi Delia oraz żel do brwi Sleek). 

Krok 2

Nadałam kontur i granicę mojemu makijażowi nakładając cień powyżej załamania powieki oraz na dolnej powiece. Cień dokładnie rozblendowałam beżowym kolorem. Widoczny odcień będzie stanowił ramę makijażu, poza którą nie chcę wychodzić innymi cieniami.

Krok 3

W zewnętrzny kącik nałożyłam brązowy cień, który od razy dokładnie rozblendowałam 

i połączyłam z granicą różowego cienia.

Krok 4 

W wewnętrzny kącik, mniej więcej za połowę powieki nałożyłam korektor (Catrice Liquid Camouflage) i roztarłam go na złączeniu z cieniem. Nałożyłam go, aby wzmocnić przyczepność i podbić pigmentację i błysk kolejnego cienia, który za chwilę nałożę. 

Krok 5

Delikatnie opuszkiem palca wklepałam błyszczący cień w jeszcze niezastygięty korektor, 

dzięki czemu świetnie połączył się z powieką i nadmiernie się nie osypywał. 

Krok 6

W zewnętrzny kącik i na połowę dolnej powieki nałożyłam czarny cień, aby wzmocnić makijaż. 

Cień dokładnie roztarłam i połączyłam z pozostałymi kolorami.

Krok 7

Namalowałam kreskę czarnym eyelinerem (Eveline Precise Brush Liner), 

nałożyłam czarną kredkę na linię wodną oka (Felicea), 

roztarłam ją delikatnie i połączyłam z cieniami na dolnej powiece. 

Krok 8

Wytuszowałam rzęsy, dokleiłam sztuczne (tutaj model Eyelure No 116), w wewnętrzny kącik nałożyłam na mokro błyszczący cień, ten który aplikowałam na górną powiekę i GOTOWE! :) 

Opcjonalnie z dłuższymi rzęsami :)

Tutaj model rzęs to Donegal nr 4466.

Koniecznie dajcie znać, czy podobają Wam się takie szybkie instrukcje krok po kroku, to będę robiła je częściej :) Mam nadzieję, że udało mi się pokazać ten makijaż w na tyle prosty sposób, że uda się go z łatwością odtworzyć :) 

Tymczasem na FB - Malowane Oczy znajdziecie filmik z poradą makijażową, jak poradzić sobie w przypadku źle namalowanej kreski - pokazałam ją na przykładzie właśnie tego makijażu :) 

Jest to cykl porad, które będę wrzucać co tydzień (w czwartki). Wszystkie porady znajdziecie pod #malowaneoczyradzi :) Zapraszam do oglądania :)