Hej kochani :) Nie mam ostatnio czasu i weny na malowanie, ale piękna, niedzielna pogoda sprawiła, że złapałam się za pędzle i wymalowałam taki oto makijaż :) Nada się zarówno na wieczór, jak i na dzień dla tych bardziej odważnych i lubiących kolor :) Niby stonowany, ale przełamany fioletem :) Kto ciekawy czym i jak go wymalowałam, to zapraszam dalej :)
Makijaż wymalowałam najnowszymi poczwórnymi paletkami My Secret: Dark Side i Hyper Energetic. Kto jest ze mną dłużej ten wie, że uwielbiam te paletki :) Te konkretne egzemplarze możecie zobaczyć na zdjęciu poniżej :)
![]() |
Z lewej: Dark Side, z prawej: Hyper Energetic |
Jak namalowałam takie oczko? Najpierw ponad załamaniem zaznaczyłam intensywnym, matowym fioletem. Kolor stopniowo dokładałam, blendowałam, dodawałam znowu i ponownie rozcierałam. Robiłam tak aż do uzyskania odpowiedniego rozblendowania i intensywności koloru. Następnie górną granicę fioletu roztarłam dodatkowo jasno różowym cieniem (był to jakiś pojedynczy z Pierre Rene, ale szczerze nie pamiętam który konkretnie). Na wewnętrzną połowę powieki ruchomej nałożyłam matowy beż, a od środka ku zewnętrznemu kącikowi powędrował matowy, ciemny granat z paletki Dark Side (może nie wygląda na zdjęciu na taki kolor, ale jest to na prawdę ładny, ciemnogranatowy odcień, nieco wpadający w szarość). Dokładnie roztarłam granicę kolorów. Następnie sam zewnętrzny kącik przyciemniłam czernią, pojechałam nią też na 1/3 dolnej powieki. Na środek dolnej powieki poleciał granat ten co na górze, a sam wewnętrzny kącik zaznaczyłam beżem. Całość cieni na dolnej powiece roztarłam fioletem. Żelowym eyelinerem narysowałam jaskółkę, linię wodną do połowy zaznaczyłam czernią i roztarłam ją do wewnątrz, rzęsy wytuszowałam, dokleiłam sztuczne (Ardell 120 Demi Black). Na usta powędrowała matowa, różowiutka szminka Rimmel Kate Moss w odcieniu 103. I gotowe! :)
Jak Wam się podoba taka propozycja? :)
W Wasz makijaż też wkradła się już wiosna? :)
Piszcie koniecznie! :))
Przepiękny, wiosenny makijaż. Bardzo mi się podoba. Masz prześliczny kształt oka, a ten makijaż idealnie go podkreśla :)
OdpowiedzUsuńAj gdyby nie ta opadająca powieka ;)
UsuńSuper :) bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to ogromnie :)
UsuńSuper makijaż! Też mam te paletki więc może spróbuję stworzyć swoją wersję :-) ja ostatnio robiłam makijaż paletą hot colors
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Próbuj koniecznie :) Paletki są super :) Ja Hot Colors nosiłam na sobie w poniedziałek :D
UsuńWyszło pięknie, lubię fiolet na powiekach :)
OdpowiedzUsuńJa też :) Wręcz uwielbiam :) Świetnie wygląda do zielonej tęczówki :)
UsuńWyszło super :) Świetny wiosenny makijaż :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSuper ten fiolet! A paletki też niedługo do mnie dotrą hihi :D
OdpowiedzUsuńJa jestem nim oczarowana :) A paletki są super, zobaczysz sama :)
UsuńPrzepiękny!
OdpowiedzUsuń<3
UsuńŚwietny makijaż! Wygląda rewelacyjnie! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
Usuń