Dokładnie kilka dni ponad rok temu zrodził się w mojej głowie plan. Oczarowana mnogością świetnych blogów, postanowiłam sama zacząć pisać. Dokładnie 18 lutego zeszłego roku, pojawiło się moje miejsce w sieci i ukazał się pierwszy post. Rok... 365 dni. Zleciało tak szybko. Co udało mi się przez ten czas osiągnąć? Jakie poczyniłam postępy? Jak zmieniła się jakość zdjęć i makijażu? Tego dowiecie się czytając dalej :)
Początki były trudne, bardzo trudne. Mało odwiedzających, mało lubisiów, prawie brak komentarzy. Pisałam niemal do siebie :) Wiem, że przechodziła przez to chyba każda blogerka :) Chwile zwątpienia dopadały mnie aż nazbyt często. Nasuwały się pytania po co ja to robię i czy to w ogóle ma sens. Bardzo pomogła mi Gosia, która stworzyła mi szablon, objaśniła podstawy i poleciła mój blog u siebie. Znacznie ułatwiło mi to start. Tobie kochana Gosiu jestem niezwykle wdzięczna i wiesz doskonale, że nigdy Ci tego nie zapomnę. To chyba głównie dzięki Tobie nadal tu jestem :)
Z czasem bardzo polubiłam blogowanie i to miejsce stało się częścią mojego życia, częścią mnie samej. Nie poddałam się i teraz nie wyobrażam sobie już życia bez tego kawałka mojego świata :)
Sama odczuwam, że przez ten rok uczyniłam spore postępy. Ciągle pracuje nad sobą, żeby móc każdego dnia być coraz lepsza. Kto jest ze mną od początku, pewnie wie jak zmieniały się moje makijaże, moje zdjęcia i moje teksty. Jednak dla tych, którzy są ze mną od niedawna, pokaże szybkie zestawienie jak było na początku, a jak jest teraz i sami ocenicie różnicę :)
Makijaże kiedyś... (widzicie te brwi? :D Ja widzę i płaczę i śmieje się równocześnie. Jak ja tak na ulicę wychodziłam? :D I czemu nikt mi nie powiedział, że wyglądam jak czubek? I jeszcze ta ponadczasowa czerń na linii wodnej :D No masakra jakaś ;D)
![]() |
Nie mam pojęcia co to miało być :D To zdjęcie wzięte z bloga :D Z przed roku :D Płaczę jak to oglądam :D |
Dobra, wystarczy tego :D To była masakra. Teraz się z tego śmieje, ale wcześniej serio myślałam, że te zdjęcia są dobre ;D Robione z ohydną lampą błyskową i w dodatku telefonem :)
Poprawiłam się :) Tak moje makijaże wyglądają Teraz...
Różnicę widać gołym okiem :D
Teraz pokażę Wam różnicę w zdjęciach kosmetyków do recenzji :) Co się zmieniło? Przede wszystkim jakość zdjęć. Przestałam je robić na szybko telefonem. Zaczęłam brać do ręki aparat, odpowiednio przygotowywać tło i dodatki i dopiero robić zdjęcia. Są one więc teraz bardziej przemyślane i estetyczne. Staram się też nie 'macać' kosmetyków, póki nie zrobię im zdjęć. Bywa ciężko, ale warto, bo wygląda to dużo lepiej :) Niektórzy zauważyli różnicę w jakości zdjęć, co mnie ogromnie cieszy, bo wiem że moje starania nie idą na marne :) Oceńcie sami :)
Kiedyś...
Nie mam pojęcia czemu lubowałam się w czarnym tle :) Chyba myślałam, że wygląda to elegancko :D
Teraz...
Coraz więcej uczę się współpracować z moim aparatem i powoli wychodzi mi to coraz lepiej, co widać nawet na tych najświeższych zdjęciach :) Uczę się tego wszystkiego dla samej siebie, ale też dla Was, żeby czytało i oglądało Wam się coraz lepiej :)
Jak widzicie przez ten rok na prawdę wiele się zmieniło. Mam nadzieję, że na lepsze :) Gdy zakładałam bloga, myślałam, że to proste i nie zajmuje wiele czasu. Teraz wiem jak bardzo się myliłam. Blogowanie jest na prawdę czasochłonne :) Samo pisanie może nie zajmuje aż tak wiele czasu, ale robienie i obrabianie zdjęć pochłania mi czasem na prawdę godziny ;)
Mam nadzieję, że kolejny rok minie jeszcze szybciej niż ten poprzedni i że przez ten czas będzie Was tu jeszcze więcej. Bo to dzięki Wam ja tu jestem i mam motywację, żeby dalej robić to, co robię :) Dziękuję Wam, że jesteście, bo bez Was by nie było tego wszystkiego :)
A tak na koniec pytanie :) Pomyślałam, że rok bloga to dobra okazja, żeby coś Wam podarować :) Macie ochotę na rozdanie? :) A może wolicie konkurs? :) Byliby chętni? :)
Poprawiłam się :) Tak moje makijaże wyglądają Teraz...
Różnicę widać gołym okiem :D
Teraz pokażę Wam różnicę w zdjęciach kosmetyków do recenzji :) Co się zmieniło? Przede wszystkim jakość zdjęć. Przestałam je robić na szybko telefonem. Zaczęłam brać do ręki aparat, odpowiednio przygotowywać tło i dodatki i dopiero robić zdjęcia. Są one więc teraz bardziej przemyślane i estetyczne. Staram się też nie 'macać' kosmetyków, póki nie zrobię im zdjęć. Bywa ciężko, ale warto, bo wygląda to dużo lepiej :) Niektórzy zauważyli różnicę w jakości zdjęć, co mnie ogromnie cieszy, bo wiem że moje starania nie idą na marne :) Oceńcie sami :)
Kiedyś...
Nie mam pojęcia czemu lubowałam się w czarnym tle :) Chyba myślałam, że wygląda to elegancko :D
Teraz...
Coraz więcej uczę się współpracować z moim aparatem i powoli wychodzi mi to coraz lepiej, co widać nawet na tych najświeższych zdjęciach :) Uczę się tego wszystkiego dla samej siebie, ale też dla Was, żeby czytało i oglądało Wam się coraz lepiej :)
Jak widzicie przez ten rok na prawdę wiele się zmieniło. Mam nadzieję, że na lepsze :) Gdy zakładałam bloga, myślałam, że to proste i nie zajmuje wiele czasu. Teraz wiem jak bardzo się myliłam. Blogowanie jest na prawdę czasochłonne :) Samo pisanie może nie zajmuje aż tak wiele czasu, ale robienie i obrabianie zdjęć pochłania mi czasem na prawdę godziny ;)
Mam nadzieję, że kolejny rok minie jeszcze szybciej niż ten poprzedni i że przez ten czas będzie Was tu jeszcze więcej. Bo to dzięki Wam ja tu jestem i mam motywację, żeby dalej robić to, co robię :) Dziękuję Wam, że jesteście, bo bez Was by nie było tego wszystkiego :)
A tak na koniec pytanie :) Pomyślałam, że rok bloga to dobra okazja, żeby coś Wam podarować :) Macie ochotę na rozdanie? :) A może wolicie konkurs? :) Byliby chętni? :)
znaczna poprawa w jakości zdjęć, super ;)
OdpowiedzUsuńStaram się :)
UsuńOj tak, początki są trudne, fajnie że tak się rozwinęlas. Właśnie to jest czar blogowania który i ja odkryłam, człowiek się rozwija, udoskonala, zmienia i to jest świetne i przydatne w życiu :-)
OdpowiedzUsuńOjj tak. Aż miło popatrzeć jak wiele przez jeden rok można zmienić :)
UsuńPowodzenia w blogowaniu, trochę nie mój klimat, ale za to z czystym sumieniem mogę polecić go moim znajomym, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńopiniownia.blogspot.com
Dziękuję :)
UsuńŻyczę więc abyś wytrwała w swoim blogowaniu przez kolejne długie lata pełne rozwoju osobistego, sukcesów i radości z codziennego blogowania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo :) Mam nadzieję, że tak właśnie będzie :)
UsuńW takim razie powodzenia w dalszym blogowaniu i życzę kolejnych postępów :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :*
UsuńPowodzenia w dalszym blogowaniu !:*
OdpowiedzUsuń___________________
www.justynapolska.com
Fashion&Beauty Expert
Dziękuję :)
UsuńGratulacje! Życzę Ci dalszych sukcesów, rozwoju, coraz więcej czytelników:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, że blog wielu rzeczy uczy, pozwala się rozwijać. Naprawdę można pokochać swój zakątek:)
Dziękuję :) Ojj taak. Bardzo uczy :)
UsuńPięknie się rozwinęłaś :) I życzę kolejnych sukcesów w blogowaniu i doskonaleniu swoich umiejętności :)
OdpowiedzUsuńDziękuje <3
UsuńTa paletka The Balm kusi mnie jak nie wiem ;)
OdpowiedzUsuńJest rewelacyjna :) Szczerze polecam :)
UsuńDuża różnica!:) Świetny blog ;)
OdpowiedzUsuńhttp://honejblog.blogspot.com/
Świetnie przedstawiłaś progres. Różnica jest OGROMNA. Jakość zdjęć i kompozycja są na naprawdę fajnym poziomie. Ja bardzo niedawno również założyłam bloga i wiem, jak trudne są początki. Życzę Ci powodzenia :)
OdpowiedzUsuńPS: Masz już 48 obserwujących ;)
Dzięki :) Życzę powodzenia również :)
UsuńSuper! życzę dalszych sukcesów :) obserwuje i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Na pewno zajrzę :)
UsuńPostępy zrobiłaś duże ! Najbardziej podoba mi się metamorfoza Twoich brwi :D pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów :*
OdpowiedzUsuńByania.pl
Moje brwi kiedyś to była totalna porażka :D Teraz jest już znacznie lepiej :) Dziękuję :*
UsuńRozwijasz się i to jest właśnie świetne w blogowaniu ;-) Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńTaak. Dzięki blogowaniu można na prawdę dużo zyskać :)
Usuń