10 lutego

Matowa szminka True Color - Adoring Love - nowość Avon

Ja jako totalna szminkomaniaczka, aż dziwię się, że tak dawno nie napisałam Wam o niczym do ust :) Dziś więc szybko to nadrabiam i nadciągam z moją recenzją nowości od Avon - matowej szminki True Color. Ciekawi jak się sprawdziła? :) Zapraszam do czytania dalej :)


Kolor jaki wybrałam, to Adoring Love. Jest to piękny, żywy, intensywny róż. Raczej ciepły, ale myślę, że będzie pasował większości kobiet. Jest to odcień raczej dla tych odważniejszych, bo zdecydowanie nie jest to nudny i spokojny róż.


Zacznę od powierzchowności. Opakowanie szminki jest czarne, z dość grubego plastiku, całkiem solidne, odporne na upadki. Jest ono matowe, a na samym środku na srebrnym pasku wytłoczona jest nazwa firmy. Wygląda to bardzo prosto i schludnie. Edycja klasyczna ma opakowanie błyszczące, dlatego bardzo podoba mi się mat na tym opakowaniu, bo bardzo łatwo mi dzięki temu je od siebie odróżniać. Na górze opakowania jest okienko, przez które można szybko zidentyfikować kolor :)


Po otwarciu ukazuje się piękny, soczysty, matowy kolorek. Krycie ma na prawdę świetne. Dodatkowo bardzo dobrze nakłada się go na usta. Sunie wręcz po nich. Jest bardzo kremowa jak na matową szminkę. Już dawno nie spotkałam się z taką formułą kosmetyku przy macie.  Mimo, że na ustach jest totalnie matowy, to zostawia na nich uczucie kremowego nawilżenia. Ani trochę ich nie przesusza. Muszę przyznać, że te maty się Avonowi zdecydowanie udały. Bo ta kremowość przy jednoczesnym matowym wykończeniu oczarowała mnie zupełnie.

Co do trwałości to też jest całkiem nieźle. Kilka godzin trzyma się na ustach bez najmniejszego problemu. Co mnie zaskoczyło, wytrzymuje nawet jedzenie i picie. Fakt, że wtedy już trzyma się krócej, ale po jedzeniu nadal jest na ustach i nadal wygląda dobrze. Po tych kilku godzinach schodzi z ust bardzo równomiernie i nie zostawia nieestetycznej otoczki - kolejny plus. Jakoś drastycznie nie podkreśla suchych skórek, ale delikatnie wchodzi w załamania, jak niemal wszystkie matowe szminki :)


Dość wysoka jest niestety regularna cena. Szminka kosztuje ok. 30 zł. Jednak chyba nawet w aktualnym katalogu jest w promocji i kosztuje coś koło 16 zł. Ja ją również za tyle właśnie kupiłam. Jak dla mnie jest absolutnie warta każdej wydanej na nią złotówki. Ta edycja zdecydowanie bardzo się Avonowi udała i ja jestem zachwycona. Ogólnie bardzo lubię szminki od Avon, mam ich na prawdę bardzo dużo, ale ta chyba stanie się moim ulubieńcem. Oczywiście bez większego zastanawiania zamówię kolejne kolorki.


Reasumując, jest to na prawdę świetna, matowa szminka, którą mogę Wam z całego serducha polecić. Ja uwielbiam mat na ustach, ale większość szminek o tym wykończeniu mi je wysusza. Tutaj nie mam tego problemu. Dodatkowo to intensywne napigmentowanie, kremowość i trwałość. Wszystko to składa się na na prawdę dobry kosmetyk. Avon, tworząc nową serię szminek, po raz kolejny mnie nie zawiódł. Z całą pewnością moja kolekcja już niedługo znacznie się powiększy właśnie o te maty :) Czekam jeszcze tylko na więcej odcieni :) Ten który mam pokochałam zupełnie :)


Próbowałyście już tych szminek?
Planujecie kupić? 
Jeśli macie, to piszcie jakie odcienie i czy spisują się równie dobrze jak mój :)

27 komentarzy:

  1. Uwielbiam takie kolory na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny kolor :) pasuje do Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam tych szminek, ale ta ma bardzo ładny kolor ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię kolorówkę z Avonu !
    moja kolekcja pomadek się powiększa :)
    bardzo ładny kolor.

    OdpowiedzUsuń
  5. Na żywo prezentuje się jeszcze ładniej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zamówiłam sobie prawie wszystkie kolory z tej serii, ale w wersji próbek. Zakochałam się w nich. Są naprawdę bardzo komfortowe jak na matowe szminki i dobrze się noszą ;) Na ostatnią imprezę postawiłam na najciemniejszy kolorek właśnie z tych szminek i wytrzymała naprawdę bardzo długo, praktycznie nie musiałam jej poprawiać ;) Moim zdaniem Avon ma całkiem dobre szminki, chociaż czytałam wiele kiepskich opinii. Świetna jest z serii Color trend, ale ta różowych czy fioletowych opakowaniach (chyba drapieżny kolor się nazywa), zamówiłam ostatnio fiolecik i kolor utrzymał się na ustach cały dzień ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bardzo lubie szminki od Avon :) ale te zachwyciły mnie zupełnie :) Właśnie żałuje że też nie zamówiłam całej serii próbek :) Ale będę zamawiać w ciemno pełnowymiarowe :D

      Usuń
  7. cudny kolor ;)
    http://mskiniowa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. mam kilka szminek z Avonu i bardzo je lubię :) polecam stosowanie kredem do ust, dzieki czemu pomalujesz usta równo i uda Ci się je troszkę powiększyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem, ale akurat nie miałam żadnej w podobnym odcieniu ;)

      Usuń
  9. Próbowałam matowych szminek z Oriflame. Zapałałam do nich wielką miłością :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do Oriflame nie mam bardzo dostępu, więc nie miałam okazji nic od nich testować :)

      Usuń
  10. Szminka u Ciebie prezentuje się na prawdę ładnie. Kupiłam sobie próbki wszystkich odcieni i nie jestem nimi szczególnie zauroczona. Moim zdaniem podkreślają suche skórki, wysuszają usta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A u mnie właśnie nie wysuszają ani trochę, dlatego jestem nimi oczarowana :)

      Usuń
  11. Widzę, że mamy ten sam problem z opadającą powieką :)
    Twój makijaż wygląda pięknie :)

    Zapraszam na rozdanie u siebie na blogu <3
    Do wygrania lakiery ZILA

    OdpowiedzUsuń
  12. Właśnie przez to nie lubię Avonu, że trzeba zamawiać w ciemno z katalogu. Tzn. gdzieś obok siebie mam chyba nawet salon, bo kiedyś widziałam w którymś z centrów handlowych, ale jestem za leniwa żeby tam chodzić ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety przy szminkach jest to aż nazbyt widoczne, bo kolory z katalogu na prawdę znacznie różnią się od rzeczywistych ;)

      Usuń
  13. Bardzo pasuje do Ciebie ten kolorek. Dawno już nie miałam pomadki z AVON, a kiedyś nawet bardzo je lubiłam. Fajnie, że o nich przypominasz :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Też mam ten odcień i jeszcze 3 inne, uwielbiam pomadki Avon, genialnie trzymają się te powiększające usta u mnie pół dnia.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Malowane Oczy , Blogger