Kolorowy makijaż z turkusem w roli głównej - delikatna opcja na karnawał

Hej kochani :) Wreszcie dorwałam chwilę czasu, żeby coś napisać. Ostatnio bardzo zabiegana jestem. Dodatkowo wczoraj kompletnie nie powychodziły mi zdjęcia, dlatego dziś szybki makijaż, banalny w wykonaniu :) Zapraszam :)

W roli głównej przepiękny turkus z Catrice :) Makijaż banalnie prosty w wykonaniu. W wewnętrzny kącik i do prawie połowy powieki nałożyłam perłowy beż, a na pozostałą część i nieco ponad załamanie powieki powędrował turkus. Granice cieni dokładnie roztarłam, cielistym cieniem dokładnie roztarłam też górną krawędź cienia. W sam zewnętrzny kącik nałożyłam na turkus matową czerń, aby przyciemnić kącik i solidnie ją roztarłam. Na dolną powiekę cienie nałożyłam w tej samej kolejności, co na górze. Żelowym eyelinerem namalowałam jaskółkę oraz zaznaczyłam zewnętrzny kącik linii wodnej. Wytuszowałam rzęsy i gotowe :)

Użyte kosmetyki:

Oczy: 

Cienie: My Secret, Pearl Touch - 102, Catrice, Absolute Eye Colour - 810 Petrolling Stones, Miyo, OMG Eyeshadows, 21 Zero

Baza pod cienie: Mariza, Selective, Baza pod cienie

Eyeliner: Maybelline Lasting Drama Eyeliner

Tusz: Max Factor, 2000 Calorie

Brwi: Maybelline Color Tattoo - 40 Permanent Taupe

 

Twarz:

Podkład: LireneCity Matt fluid matująco – wygładzający

Kolektor pod oczy: Catrice Camouflage

Puder: Sensique, Prasowany puder matujący

Bronzer: Kobo - Prasowany puder brązujący - Nubian Desert

Rozświetlacz: Wibo, Diamond Illuminator
Róż: Wibo, Smooth'n wear Blusher, nr 4
Szminka: Estee Lauder, Pure Color Creme, 17 Rose Tea

  
Jak Wam się podoba taka kolorowa propozycja? :)
Piszcie koniecznie :)