Zielono-czarne odcienie na oczkach Ani, czyli...: Metamorfoza #5

Hej kochani :) Dziś kolejny post z serii Metamorfoz, których swoją drogą dawno tu nie było. Dziś przed Wami śliczna Ania, która trafiła pod moje pędzle :) Ciekawi jak prezentowała się przed makijażowym szaleństwem, a jak po? :) To zapraszam do dalszej lektury! :D

No to tradycyjnie zaczniemy od zdjęcia bez makijażu :) W tym momencie cholernie tego Ani zazdroszczę, bo jest równie ładna bez makijażu jak w nim :D Ja niestety nie mam tego luksusu :D

A to zdjęcie już po całej makijażowej zabawie :)

Użyte kosmetyki:

Oczy: 

Cienie: 

- Sensique Velvet Touch: 102 i 122
- My Secret Pearl Touch: 108

- Miyo OMG Eyeshadows - no. 21 ZERO

- ciemna zieleń z paletki Sleek Ultra Mattes V2

Baza pod cienie: Mariza

Eyeliner: Maybelline Lasting Drama Eyeliner

Tusz: Maybelline Lash Sensational

Biała kedka na linii wodnej: My Secret Big Eye  

Twarz:
Baza pod makijaż: Mariza - Matująca baza pod makijaż
Korektor: Catrice Camuflage
Podkład: Mariza - Aksamitny fluid matująco - kryjący

Puder: Mariza, Selective - Matujący puder ryżowy

Bronzer: Kobo - Prasowany puder brązujący - Nubian Desert

Rozświetlacz: Bell Hypoallergenic no 80

Szminka: Astor 330 

I gotowe :) A teraz sobie pooglądajcie :)

A na koniec porównanie 'przed' i 'po' :)

Lubicie posty z tej serii? :)
Czy wolicie same makijaże bez porównywania przed i po? :D
Bo ja uwielbiam oglądać to małe 'czary-mary' ;)

Pozdrawiam,