18 września

Mariza - Nawilżające masło do ciała o zapachu granatu

Lubicie mieć dobrze nawilżone ciało, ale nie lubicie ciężkich balsamów i tłustej powłoczki jaką one zostawiają? Ja też nie! :) Dlatego przedstawiam Wam dziś opcję alternatywną :) Ciekawi? :) To zapraszam do czytania :)


Mówię oczywiście o nawilżającym masełku o zapachu granatu od Marizy. Masełko ma konsystencję dość gęstą, ale bardzo kremową. Nazwałabym je bardziej gęstym musem niż masłem. Jest bardzo przyjemne w dotyku. Genialnie rozprowadza się po skórze i bardzo szybko się wchłania. 





Swoje masełko dostałam zabezpieczone na prawdę dobrze. Owinięte było folią bąbelkową i streczem. Dodatkowo opakowanie zakryte jest ochronną folią, dzięki czemu mamy pewność, że nikt przed nami produktu nie otwierał. Po otwarciu ukazuje nam się różowy krem i czuć bardzo przyjemny zapach granatu. Pachnie bardzo ładnie, delikatnie, nie nachalnie. Zapach na skórze jest wyczuwalny bardzo subtelnie.


Jak już wspominałam, masełko rozprowadza się bardzo dobrze i równie dobrze się wchłania. Nie pozostawia na skórze tłustej warstwy. Wnika w skórę na prawdę błyskawicznie i bez uczucia dyskomfortu i lepkości, od razu można zakładać ubrania. Pozostawia skórę gładką i na prawdę dobrze nawilżoną. Uczucie nawilżenia nie znika w momencie wchłonięcia masełka, ale towarzyszy przez cały dzień.

Mogę z całą pewnością stwierdzić, że jest to jedno z lepszych masełek i w ogóle balsamów jakie miała. Dodatkowo wydaje się być dość wydajne. Mam je od jakichś 2 miesięcy, stosuje dość często, a mam jeszcze 3/4 opakowania. 

Cena: ok. 14 zł za 200 ml - jak dla mnie bardzo rozsądna :)

Jeśli chcecie możecie zarejestrować się na stronie Marizy i tak jak ja zostać ich konsultantką, uzyskując na wszystkie kosmetyki z katalogu rabat - 30%. Mój link polecający - Zapraszam serdecznie - KLIK TUTAJ!
Można też zostać ich klientem bezpośrednim i również uzyskać taki sam rabacik. 
Wybór należy do Was.
Zamieszczam link do katalogu:
i raz jeszcze mój link polecający, gdyby któraś miała ochotę się zarejestrować:



Używacie kosmetyków Marizy?
Jakie są wasze ulubione kosmetyki pielęgnacyjne do ciała?

Pozdrawiam,


4 komentarze:

Copyright © 2016 Malowane Oczy , Blogger