Turkus z granatem, czyli mocny makijaż dzienny

Hej kochane :) Ostatnio namiętnie testuje tą moją nową paletkę od Sleeka. Jestem zachwycona pigmentacją tych matów. Dlatego chciałabym się podzielić z Wami makijażem wykonanym tą paletką. Ciekawi? To zapraszam do dalszego czytania :)

Takie oto niebieskości mi się ostatnio spodobały :) Nawet biel w tej paletce ma dobrą pigmentację :)

Cienie, których użyłam:

Cienie oczywiście nałożone na bazę pod cienie - Miyo Eye Do. Nie będę pisać krok po kroku jak namalowałam takie oczko, bo chyba to dość wyraźnie widać :) Od bieli, przez turkus po granat, rozcierałam beżem :)

Na linii wodnej biała kredka z domieszką turkusowego cienia :)
Eyeliner: Maybelline Lasting Drama
Rzęsy: Maybelline Lash Sensational
Podkład: Lirene City Matt
Puder: Kobo 312 Transparent
Bronzer: MAC bronzing powder w odcieniu Golden
Rozświetlacz: Bell Hypoallegenic No: 80
Usta: Rimmel Kate Moss 105 - ostatnio moja wielka miłość na co dzień :)
Brwi: Maybelline Color Tattoo - 40 Permanent Taupe

Czym namalowałam już wiecie :) Teraz możecie popatrzeć jak mi to wyszło :D

Taki sam makijaż miałam na zdjęciu, które przesłałam Wam na Fp ze stolicy :)
Tak gdyby kto pytał :D

Jak Wam się podoba takie połączenie kolorów? :)

Ja jestem oczarowana tą paletką :)

Niedługo dostaniecie moją recenzję :D

Pozdrawiam,