27 lutego

Top 10 kosmetyków... - #6 Bell HypoAllergenic No: 70 - Cień 2 w 1. Idealny jako cień, ale nie tylko... :)

Top 10 kosmetyków... - #6 Bell HypoAllergenic No: 70 - Cień 2 w 1. Idealny jako cień, ale nie tylko... :)
6. Bell HypoAllergenic No: 70

Dziś będzie recenzja z kolejnego produktu z listy top 10, bo bardzo lubię ten cień. Mowa tu o cieniu Bell Hypoallergenic No: 70. Jest to cień, w pięknym błyszczącym odcieniu, trochę wpadającym w róż. Muszę jeszcze kupić No: 80, bo ma trochę mniej różowych tonów i jest nieco bardziej neutralny.


26 lutego

Makijaż w kolorach nude - na dzień lub na wieczór

Makijaż w kolorach nude - na dzień lub na wieczór
A więc dzisiaj będzie makijaż w uniwersalnych, matowych kolorach nude. Przez długi czas nie mogłam przełamać się co do matów. Jakoś nie potrafiłam nimi malować, bo albo wychodziły mi prześwity, albo źle rozcierałam. Może to była kwestia cieni, może nie zbyt wprawnej ręki. Nie wiem. Ale wiem, że teraz polubiłam się z matowymi cieniami, podoba mi się efekt, jaki można nimi stworzyć, więc używam ich coraz częściej.

Makijaż, który chcę Wam dziś pokazać, to taki szybki zwyklaczek, który mam dziś na sobie w pracy. Lubie mocne makijaże, więc nie przeszkadza mi kolor na oczach. A ten wygląda dość subtelnie, więc śmiało można go wykorzystać zarówno na dzień - dla odważniejszych dziewcząt, jak i na wieczór, dla tych, które wolą delikatniejszy look na codzień :)




25 lutego

Moje królestwo czyli toaletka i jej organizacja

Moje królestwo czyli toaletka i jej organizacja
Miała być kolejna recenzja, ale że nie doczekałam się na facebooku odpowiedzi co byście chciały poczytać, to postanowiłam zrobić niespodziankę. Przedstawiam Wam moje małe królestwo, czyli organizację mojej toaletki i powierzchowną prezentację moich zbiorów kosmetycznych.


Tak wygląda moja toaletka. To co najpotrzebniejsze mam pod ręką, to co mniej przydatne jest pochowane gdzie się da :) Oprócz toaletki i kosmetyków, jest lampka, śmietnik i krzesło obrotowe, którego na zdjęciu nie widać, ale jest to dla mnie spoko opcja, bo mogę sobie regulować wysokość i dowolnie obracać, co się bardzo przydaje jak maluje kogoś. 

24 lutego

Top 10 kosmetyków... - #5 Technic Electric Beauty - paleta cieni za niecałe 10 zł :D

Top 10 kosmetyków... - #5 Technic Electric Beauty - paleta cieni za niecałe 10 zł :D
Przyszła kolej na mojego absolutnego ulubieńca, którego nie mogło zabraknąć w zestawieniu najlepszych kosmetyków. Oczywiście w przystępnej cenie. Choć ten to już bije rekordy przystępności ceny. Taaakk, dobrze widzicie w tytule posta :) Nie ma tu mowy o pomyłce. Kosztuje niecałe 10 zł za 12 fajnych cieni. Pod koniec dostaniecie linka, gdzie można zakupić to cudo :) Mowa tu oczywiście o...


5. Technic Electric Beauty - paletka cieni


22 lutego

Top 10 kosmetyków... - #4 Lirene City Matt fluid matująco-wygładzający

Top 10 kosmetyków... - #4 Lirene City Matt fluid matująco-wygładzający
4.  Lirene City Matt fluid matująco – wygładzający


      Były już produkty do oczu, tusz i eyeliner, było coś na usta. Więc teraz przyszła kolej na coś na twarz. Przedstawiam Wam podkład, który używam już od bardzo długiego czasu i lubię go za to, że nie obciąża mojej twarzy i jest niewidoczny na skórze. W dodatku wyrównuje jej koloryt i ją wygładza. Do codziennego stosowania jest na prawdę świetny. Zapraszam do dalszego czytania... :)

22 lutego

Makijaż krok po kroku

Makijaż krok po kroku
No to tak dla odmiany, zamiast kolejnej recenzji, wrzucę jeden z moich ulubionych, bardzo szybkich makijaży. Uwielbiam kolor na oczach, więc praktycznie zawsze noszę coś kolorowego na powiekach. Więc jest to moja wersja makijażu dziennego. Ale jeśli ktoś woli malować się delikatnie, to śmiało można wykorzystać to jako makijaż wieczorowy.


21 lutego

Top 10 kosmetyków... - #3 pomadka Astor 330

Top 10 kosmetyków... - #3 pomadka Astor 330
           Na trzeciej pozycji jest pomadka. Dlaczego? Bo uwielbiam kolor na ustach. Bo jak już się zacznie malować usta i kupować szminki, to nie może się przestać. Bo to jest jak nałóg. Tą pomadkę kupiłam przypadkiem, ale od razu pokochałam. No ale nie będę uprzedzać faktów. Poczytajcie, może ktoś kupi, spróbuje, oceni i pokocha tak jak ja :) Mój numerek trzy to:
  
3. Pomadka Astor



21 lutego

Top 10 kosmetyków... - #2 Maybelline the Colossal Volum Express Mascara

Top 10 kosmetyków... - #2 Maybelline the Colossal Volum Express Mascara
       Drugi z serii 10 kosmetyków, które zabrałabym na bezludną wyspę. Jest nim maskara od maybelline. Próbowałam większości tuszy tej firmy, ale jedynie ten przypadł mi do gustu. Pozostałym zawsze "coś" brakowało. Dlaczego maskara na drugim miejscu? Bo jak nie mam czasu to całym moim makijażem bywa jedynie tusz na rzęsach. A nawet jeśli namaluje nie wiadomo jakie cuda na powiece cieniami, to bez tuszu makijaż wydaje się jakby niedokończony. Stąd druga pozycja, bo tusz do rzęs uważam w makijażu za niezastąpiony zarówno na co dzień jak i na wieczór. U większości blogerek, wszystkie piękne makijaże dopełniają sztuczne rzęsy. Ja niestety nie potrafię ich przykleić. Próbowałam wiele razy, ale za każdym razem wychodzi klapa. Obiecuję, że będę się tego uczyć i próbować. Mam nadzieję, że w końcu pojmę tą zacną sztukę, która na prawdę potrafi upiększyć ostateczny look :) Ale przejdźmy do rzeczy. Mój namber tuu, czyli...
 
        2.  Maybelline the Colossal Volum Express Mascara



20 lutego

Top 10 kosmetyów na bezludną wyspę - #1 Maybelline Lasting Drama Eyeliner

Top 10 kosmetyów na bezludną wyspę - #1 Maybelline Lasting Drama Eyeliner


         Wyobraźcie sobie, że musicie wyjechać na bezludną wyspę i możecie zabrać ze sobą tylko 10 ulubionych kosmetyków ( straszne, wiem). Co by to było? Postaram się przygotować dla Was cykl 10 postów z recenzjami 10 produktów, które ja bym na taką wyspę zabrała. Będą to moi zdecydowani ulubieńcy z całych zbiorów, kosmetyki uniwersalne i niezawodne. A do tego oczywiście wszystkie łatwo dostępne i w przystępnych cenach, na każdą kieszeń. Wybór nie będzie prosty, bo jak to? Tylko 10? Jak ja bym najchętniej zabrała wszystkie, bo wszystkie je uwielbiam. No ale ma być 10, to będzie. Niech będzie zabawa :) Już się zastanawiam co wybrać :) Mam nadzieje, że będzie się Wam to czytało równie miło ja mi pisało.  


1. Maybelline Lasting Drama Eyeliner 24H




18 lutego

LUBIĘ PISAĆ, ROBIĆ ZDJĘCIA I SIĘ MALOWAĆ – A, STWORZĘ BLOG O MAKIJAŻU! :)

LUBIĘ PISAĆ, ROBIĆ ZDJĘCIA I SIĘ MALOWAĆ – A, STWORZĘ BLOG O MAKIJAŻU! :)


Początki…

Tak trudno jest zacząć. 

Od dawna chciałam zacząć pisać bloga. Jednak zawsze tłumaczyłam sobie brakiem czasu, pomysłu itp. Dziś jednak postanowiłam to zmienić. Chcę pisać, bo lubię to robić. Nawet jeśli nikt miałby tego nie czytać, to mam nadzieję, że ktoś tu kiedyś wpadnie przypadkiem i zostanie że mną na dłużej. Bo zamierzam pisać regularnie :)

Tak, to ja :)

Copyright © 2016 Malowane Oczy , Blogger